Zajecia teoretyczne sa swietne :) pan Jozef smialo zartuje (na moim kursie akurat ze "Skoczowem" i Pawlikiem) wiec wyklad jest przeprowadzany w bardzo luznej atmosferze (nie ma mowy o stresach i na bank nic nie wyleci z glowy :) ) mozna powiedziec ze to osrodek idealny gdyby nie fakt ze pani Kasia zapomina komu miala herbatke zaniesc :) dwa razy sie zagapilem i nie dostalem (od tej pory nosze picie we wlasnym zakresie :) ale taka sytuacja to szczegul i nie o to chodzi na kursie) szczerze mowiac to uwazam ze osrodek jest bajera i nie da sie po takich wykladach nic nie pamietac (a raczej czegos zapomniec :) ) nic nie pisze o jazdach bo jeszcze nie mialem, ale mysle, ze bedzie podobnie (mam nadzieje). pozdrawiam wszystkich i szczerze polecam ten osrodek (zreszta i tak lepiej tu niz w innym osrodku gdzie drazek skrzyni biegow odpada :) ). Panie Jozefie! Pozdraiwam! i mam nadzieje ze nie dostanie pan zawalu jak uda mi sie pana na jazdy "zarezerwowac" (pania kasie tez pozdrawiam"

Witam, spóźnione ale szczere z serca składam podziękowania dla Pana Romana Łopatki za tak ciepłe i profesjonalne przygotowanie do egzaminu…:było naprawdę fantastycznie i będzie mi brakować tych naszych jazd :). Zdałam za pierwszym razem!!!, a uwierzcie jak przyszłam do ośrodka byłam totalnie zielona, a nawet przejawiałam podejrzenie, że nie jestem do jazdy autem stworzona i dlatego polecam gorąco Pana Romana, bo to bardzo cierpliwy i serdeczny człowiek. Specjalne podziękowania ślę także dla Pana Józefa Wieczorkowskiego, obiecuję przysyłać każdego kogo spotkam na prawko do Pana :) i dla Pani Kasi…:naprawdę urocza i sympatyczna osoba:) . Chcę napisać jeszcze takie zdanie pozytywnie propagandowe, bo naprawdę jak ktoś się zastanawia, to niech się nie wacha by wybrać STOP, bo…:”:Jeżeli zastanawiasz się gdzie iść na prawko, nie będę cię namawiać, ale błędem będzie wybranie innego ośrodka!, bo wybierając STOP wybierzesz profesjonalistów, serdeczną atmosferę

01.05.2006 o godzinie 20:35

Co trzeba zrobić, żeby zdać egzamin na prawo jazdy? To proste, trzeba pojechać do Krakowa na zakupy (w ramach relaksu, tak na kilka dni przed egzaminem), wykupić sześć dodatkowych godzin jazdy –: i zacząć wierzyć w swoje umiejętności. To co mówią instruktorzy na kilka dni przed egzaminem –: o niczym nie świadczy. Mnie się udało za pierwszym razem. W przeddzień egzaminu trzeba się dobrze wyspać, zjeść porządne śniadanie, uśmiechnąć się do siebie i do innych, wziąć głęboki oddech –: pomyśleć o czymś przyjemnym i powiedzieć sobie –: że się uda! Nie zaszkodzi nauczyć się na pamięć refrenu piosenki zespołu FEEL –: Pokaż na co Cię stać. Jeśli ktoś nigdy do końca nie wie, czy po ośmiu godzinach w pracy nie będzie musiał zostać dłużej, a nie chce tracić na wykładach –: najlepszym rozwiązaniem (a sprawdziłem) jest zapisanie się do Ośrodka Szkolenia Kierowców STOP na 3 Maja –: małe grupy, świetna atmosfera, wykładowca, który „:zęby zeżarł”:

29.01.2008 o godzinie 09:06

Hmmm:) I od czego tu zacząć? :) Może tak:
Prawo jazdy od dziś w kieszeni (chyba mi go już nikt nie zabierze, biorąc pod uwagę, że odebrałam je w Prima Aprilis:). Zdałam za czwartym razem. Wcześniej się nie udało tylko przez własną głupotę i nieostrożność:) Prawko cieszy jednak chyba teraz bardziej po tym n-tym razie:) Jedno z moich marzeń się spełniło:)
Chciałabym serdecznie podziękować Pani Kasi za pomoc, Panu Wieczorkowskiemu za intrygujące wykłady teoretyczne oraz, a raczej PRZEDE WSZYSTKIM, Panu Markowi Czopkowi:D! Gdyby nie Pan na pewno nie uwierzyłabym w siebie i to że mogę jeździć:) Dziękuję za, a z resztą Pan wie za co:P (Jak tam kubeczek:P? Myty własnoręcznie:P?) No i co jak co, ale trafiłam na najlepszego Instruktorka pod Słońcem:D Życzę wszystkiego dobrego, samych sukcesów i do zobaczenia gdzieś w świecie:) !!!
P.s. Polecam mocno OSK "STOP" pod każdym względem:) Z sentymentem będę patrzeć na cudowną literkę "L" tego Ośrodka :)

Z serca płynące Podziękowania dla Pana Marka Czopek. Mistrzu mój naprawdę zdziałałeś cuda - egzamin zdałam za drugim podejściem. Prawa jazdy odbieram w swoje urodziny - nieważne które. To najlepszy prezent jaki mogłam otrzymać i to dzięki Panu. Jeszcze raz bardzo dziękuje za tą ciekawą naukę jazdy na czterech kołach i cenne wskazówki, a także za to, że niemożliwe " w moim przypadku " stało się możliwe. I jeszcze za DUŻO CIERPLIWOŚCI. Panie Marku dla mnie był to czas dobrze a przy okazji także mile spędzony. Mam nadzieję, że ponownie spotkamy się na doskonaleniu jazdy samochodem - do czego zachęcam wszystkich szczęśliwych posiadaczy prawa jazdy - bo przecież nie chodzi tylko o uzyskanie dokumentu potwierdzającego uprawnienia do kierowania samochodem ale przede wszystkim o naprawdę bezpieczną jazdę w każdych warunkach.
Pozdrawiam wszystkich pracowników ośrodka szkolenia kierowców "STOP". Jesteście świetni i godni polecenia !!!!!!!!!!!!